WLO: Pierwszy raz bez punktów

Pierwsza w tym sezonie porażka oldbojów stała się faktem. Pierwszym zespołem, który znalazł sposób na józefowian był Wicher Kobyłka, który zwyciężył 3:1.

Pierwsza połowa meczu była niewątpliwie wyrównana. Najlepszą okazję do objęcia prowadzenia mieli gospodarze, gdy po perfekcyjnym lobie Marcin Makulca mogli wysunąć się na prowadzenie. Niestety, dalsze losy pierwszej części gry zdecydowanie nie sprzyjały Józefovii. W doliczonym czasie, po dalekim wrzucie z autu jednego z piłkarzy Kobyłki, niefortunne zagranie głową jednego z obrońców gospodarzy zaskoczyło własnego bramkarza.

Druga połowa to już prawdziwa wymiana ciosów. Gospodarze musieli się "odkryć" i za wszelką cenę dążyli do wyrównania. Zaangażowanie większej liczby zawodników do atakowania dał jednak pole do kontrataków dla gości. Niestety, dwie skuteczne akcje w krótkim odstępie czasu przesądziły o losach spotkania.

Na koniec meczu, kiedy już wszystko wydawało się przesądzone, honorową bramkę na "otarcie łez" zdobył Daniel Pijanowski. Obecnie jest to najskuteczniejszy zawodnik całej ligi, co potwierdza jego wyjątkowe umiejętności strzeleckie.

Następne wyzwanie czeka już w najbliższy poniedziałek. Starcie z drużyną Prawników na obiektach Hutnika Warszawa będzie ostatnim w tym sezonie meczem oldbojów Józefovii.

JÓZEFOVIA 1:3 WICHER KOBYŁKA

BRAMKA: Pijanowski

OPIEKUN: Kuzioła

WSPIERAJĄ NAS:

MECENASOWIE SPORTU
SPONSORZY
SPONSOR GŁÓWNY AKADEMII MLKS JÓZEFOVIA
PARTNER TECHNICZNY
PARTNER SPORTOWY
PARTNERZY