Zwycięstwo z Legionem Warszawa
Wszyscy kibice jak i piłkarze wiedzieli, że tego meczu nie można już przegrać. Po serii porażek trzeba przełamać złą passę i w końcu wygrać.
Nasza drużyna dobrze zaczęła spotkanie, ponieważ już pierwsza akcja zespołu zakończyła się bramką Pawła Niemczyka w krótki róg.
Goście jednak więcej razy zagrażali w tej odsłonie. Po niezbyt pewnym zachowaniu obrony i wyjściu bramkarza piłkarz Legionu był bliski zdobycia bramki ale jego strzał z bramki wybił Michał Orowiecki.
Po jednym z dośrodkowań ucierpiał nasz bramkarz, którego kopnął w głowę piłkarz Legionu. Tuż po tym zdarzeniu dwukrotnie Tomek Malczewski uratował zespół po strzałach z rzutów wolnych oraz sytuacji sam na sam.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie ale Legion pokazał, że na pewno łatwo skóry nie sprzeda.
W drugiej połowie, ponownie kilkakrotnie piłkarze z Warszawy zagrozili naszej bramce ale bez efektu. Najgroźniejszym piłkarzem Legionu był ich napastnik Sebastian Wąsowski, którego dobrze pilnował Michał Orowiecki.
Po godzinie gry Rafał Wargocki dobrze znalazł się w polu karnym i pewnie pokonał bramkarza Legionu. Wydawało się, że mecz jest już ustawiony.
Legion mógł jednak zdobyć bramkę. Rzut wolny z 16 metra, liczny mur, który całkowicie zasłonił naszemu bramkarzowi widok. Piłkarz gości uderzył na bramkę, piłka otarła się od głowy naszego zawodnika i leciała tuż pod poprzeczkę ale w ostatniej chwili niesamowitą interwencją popisał się nasz bramkarz.
Bramki szukał również Sebastian Wąsowski ale jego strzał z głowy ponownie obronił Tomek Malczewski i piłka przelatując wzdłuż bramki wyszła na rzut rożny.
Na kwadrans przed końcem meczu po jednym z rzutów rożnych piłka rzekomo dotknęła ręki Roberta Auguścińskiego a jeden z piłkarzy Legionu zbyt ostro zaatakował sędziego meczu i ujrzał czerwoną kartkę.
Legion grając w dziesiątkę jednak dopiął swego. Po jednej z kontr i dobrym podaniu między obrońców piłkarz gości podciął piłkę nad wychodzącym bramkarzem zdobywając gola kontaktowego.
Końcówka była nerwowa i wywołała wiele emocji. Na szczęście udało się wygrać to spotkanie i Józefovia jest coraz bliżej utrzymania w lidze.
Za tydzień wielkie derby z PKS Radość.
JÓZEFOVIA JÓZEFÓW 2:1 (1:0) LEGION WARSZAWA
BRAMKI: P.Niemczyk 15', Wargocki 60' - 80'
SKŁAD: Malczewski - Warnicki, Orowiecki (75' Wróblewski), Ostrzyżek, Wojda - Poszalski - P.Niemczyk (55' Trzepałka), Bieńkowski, Napieraj, Czapkowski (62' Auguściński) - Wargocki (77' Bakuła)
Autor: trex86
Foto: A.Krogul