Sokół Serock - Świt II Nowy Dwór Mazowiecki


Sokół Serock
Sokół Serock Gospodarze
2 : 1
1 2P 1
1 1P 0
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Świt II Nowy Dwór Mazowiecki Goście

Bramki

Sokół Serock
Sokół Serock
90'
Widzów:
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Sokół Serock
Sokół Serock
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Brak danych


Skład rezerwowy

Sokół Serock
Sokół Serock
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Sokół Serock
Sokół Serock
Brak zawodników
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

mireksokol

Utworzono:

14.04.2015

Po trudnym meczu pokonaliśmy Świt II 2:1. Kilka słów na temat meczu w rozwinięciu.

Skład Sokoła- M.Durzyński - D.Pakieła, P.Badenko (M.Krasnowski), K.Szymański, T.Lipski (D.Głowacki) - K.Szambelan (J.Bartosiewicz), J.Groszkowski, S.Ściechowicz, A.Koza(k)- P.Kalinowski - S.Szambelan (P.Calak)

Na początku meczu nie działo się zbyt wiele, trwała walka w środku pola. W 12 minucie meczu wyprowadziliśmy skuteczną kontrę. Wybitą piłkę przejął Krystian Szambelan, który podał na prawe skrzydło do Krzysztofa Szymańskiego, a ten wypuścił w tempo Patryka Kalinowskiego. Popularny "Messi" wyprzedził obrońców i posłał piłkę obok bezradnego bramkarza. W dalszej części pierwszej połowy nie działo się zbyt wiele, jeśli chodzi o sytuacje bramkowe. Niestety, w wyniku urazu, boisko musiał opuścić Paweł Badenko,który dobrze wszedł w mecz. Świetnie zastąpił go doświadczony Michał Krasnowski. Pod koniec pierwszej połowy prostopadłą piłką uruchomiony został Krystian Szabelan. Mimo, że miał na plecach rywali, zdołał minąć bramkarza, ale jego strzał sprzed linii bramkowej wybił obrońca.

Po przerwie goście próbowali wyrównać, a my wyprowadzaliśmy coraz groźniejsze ataki. Sytuacji sam na sam nie wykorzystali Patryk Kalinowski oraz Krystian Szambelan, którego strzał otarł się o słupek. Goście wyrównali w 65 minucie meczu. Zawodnik Świtu znalazł się w dobrejsytuacji strzeleckiej w polu karnym i pokonał Michała Durzyńskiego precyzyjnym strzałem. W naszych zawodnikach odezwała się sportowa złość. Około 70 minuty Sylwester Szambelan dostał podanie z prawego skrzydła i powinien pokonać bramkarza, ale zabrakło zimnej krwi i bramkarz Świtu II obronił strzał. W końcówce zrobiło się nerwowo. Sędzia ukarał kilku zawodników żółtymi kartkami. Po rzutach rożnych byliśmy bliscy zdobycia gola, ale bramkarz gości spisywał się bez zarzutu. W 82 minucie trafiony w nos został Krzysztof Szymański, w wyniku czego nasza drużyna grała w 10-ciu. Podczas, gdy opatrywany był zawodnik Sokoła, zdobyliśmy zwycięskiego gola. Znakomitym strzałem głową popisał się Krystian Szambelan. Niestety i on został trafiony w nos, a pozostała nam ostatnia zmiana. Ostatecznie Krystiana zastąpił Jakub Bartosiewicz. Chwilę później goście byli o włos od wyrównania, po bardzo dobrym uderzeniu z rzutu wolnego. Na nasze szczęście piłka odbiła się od słupka, a goście nie zdołali skierować jej do bramki. Na boisko wrócił Krzysztof Szymański, więc ostatnie minuty kończyliśmy już w pełnym składzie.Ostatecznie wygraliśmy 2:1

Odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Bilans zdrowotny: dwa złamane nosy i zbite kolano Pawła Badenko. Oby do następnego meczu wszyscy zawodnicy wyzdrowieli, bo czekają nas jeszcze 2 ciężkie mecze. Na pochwałę zasługują z pewnością maser-Leszek Wierzbowski i Pan sanitariusz, którzy w ciągu 5 minut pracowali intensywnie ze złamanymi nosami. Było to bardzo ważne dla drużyny! Dziękujemy !

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości